Wiele osób dopiero rozpoczyna sezon letni, większość ma jeszcze przed sobą urlopy, a w sklepach już ruszają letnie wyprzedaże. Nie narzekam… dla mnie to zawsze szansa na wyłowienie kilku (nastu) perełek. Z roku na rok coraz lepiej radzę sobie z pokusami wyprzedażowymi i nie przeładowuję szafy górą niepotrzebnych ubrań, dodatków czy butów.
Pokusa czyha na każdym kroku
Największą pułapką na wyprzedażach jest uleganie cenom, które bywają rzeczywiście dużo niższe. Jak tu oprzeć się pokusie zakupu kolejnego topu czy spódniczki w neonowych kolorach, skoro ich cena to zaledwie 30 procent wyjściowej? Pytanie retoryczne. A odpowiedź jest naprawdę oczywista – wystarczy zastanowić się czy założę top z cekinami albo spódniczkę w kolorze intensywnej zieleni… Można także przygotować się do wyprzedażowych eskapad i poznać naprawdę skuteczne, uniwersalne zasady.
Szaleństwa w granicach rozsądku
Przede wszystkim przyjmujemy za pewnik, że wyprzedaże są dobre i warto z nich korzystać – to aksjomat i nie ma sensu dyskutować z tą tezą. Należy jednak przygotować się teoretycznie, wiedzieć co na pewno warto kupić, czym można się zainteresować oraz czego unikać.
Biorąc pod uwagę fakt, że wyprzedaże zaczynają się coraz wczesnej możemy pokusić się o zakup rzeczy, w których jeszcze poszalejemy tego lata. Być może zastanawiałyśmy się nad sandałami w stylu boho z efektownymi frędzlami. Rozważałyśmy za i przeciw, bo moda minie, ale są takie ładne… Oferta wyprzedażowa często pozwala spełniać takie marzenia. Dlatego rozglądajmy się uważnie za modowymi nowinkami w cenach bardziej niż atrakcyjnych. Możemy skusić się na modne jeansowe szorty, sukienkę z odsłoniętymi ramionami czy też powracające do łask sprane jeansy z dziurami.
A może wyprzedaż to nasza szansa na coś totalnie zwariowanego? Coś co zawsze wydawało się zbyt crazy i zbyt kosztowne? W ofercie typu „minus 50%” spodnie w kwiaty czy dyskotekowy kombinezon wyglądają jeszcze bardziej kusząco.
Bezpieczna inwestycja w klasykę
Na przeciwległym biegunie wyprzedażowych okazji są oczywiście rzeczy uniwersalne, ponadczasowe, klasyka w obiektywnym wydaniu albo w naszym, indywidualnym stylu. Na takiej liście są ciuchy czy buty, które powinna mieć praktycznie każda kobieta, takie jak chociażby porządna biała koszula, mała czarna w dowolnej wersji, żakiet, marynarka albo czarne spodnie. Warto także zapolować na dobrej jakości skórzane, klasyczne buty albo torbę, która będzie pasować do wielu stylizacji. Po takie rzeczy, w dobrym gatunku możemy sięgnąć, kiedy wyprzedaże osiągają naprawdę atrakcyjny poziom.
Tak naprawdę najistotniejszym kryterium jest kompatybilność zakupionych skarbów z naszą garderobą, gustem i stylem życia. Kolorowy t-shirt sprawdzi się nawet w szafie elegantki, ale już pstrokata, kusa sukienka niekoniecznie. Białą, przewiewną koszulę założymy do pracy i na kostium kąpielowy podczas popołudniowego spaceru brzegiem morza.
Reasumując wyprzedaże są dla ludzi… przygotowanych, znających swoją szafę i możliwości (także finansowe).
Zdjęcia: shutterstock, thefashiontag.com, etsy.com