Zakładamy ulubione buty, kupujemy te wymarzone i najbardziej modne i… nie zastanawiamy skąd właściwie pomysł na taki, a nie inny fason. W przypadku tak oryginalnego obuwa jak creepersy na pewno warto się nad tym zatrzymać na chwile. Szczególnie, że ich droga „na salony” jest nietuzinkowa.
Solidne, niebanalne creepersy
Zacznijmy od tego, że creepersy zwracają uwagę już samym wyglądem. Wzorcowe i oryginalne charakteryzują się przede wszystkim grubą, wysoką podeszwą o szorstkiej strukturze. Do tego zabudowana, sznurowana góra. Z całą pewnością creepersy wzorcowe to nie delikatne subtelne buciki. Kiedy poznamy bliżej ich historię taki styl będzie jak najbardziej zrozumiały i uzasadniony.
Od żołnierza do… buntownika
Ponadczasowe creepersy mają swoje początki w czasach wojny, w brytyjskiej armii – żołnierze walczący w Afryce nosili solidne buty na grubych podeszwach, ponieważ izolowały od gorąca i ułatwiały poruszanie się po piaszczystym terenie. No cóż, to nie pierwszy przypadek, kiedy militarne, praktyczne patenty inspirują modę uliczną i z wybiegów. Trzeba bowiem wiedzieć, że najpierw rzucające się w oczy buty pochwyciła brytyjska ulica i szybko stały się ulubionym obuwiem… subkultur (np. Teddy Boys w latach 50-tych). Ciekawa droga – od zdyscyplinowanego żołnierza do zbuntowanego punka!
Creepersy i wariacje na temat
Przez pewien czas creepersy kojarzyły się głównie z modą punkową i męskimi stylizacjami. Komfortowe i jakby nie patrzeć wydłużające nogi, obuwie musiały jednak docenić również kobiety. Zapewne to był początek wielkiej kariery creepersów, które dostrzegli również projektanci mody. Prawdziwy renesans przeżyły w latach 90-tych, kiedy to imponujące platformy były bardzo na topie. Od tego czasu wracają w różnych odsłonach. Te najbardziej klasyczne i kultowe są noszone praktycznie cały czas. Obecnie creepersy i wariacje na ich temat znajdziemy zarówno w popularnych sieciówkach, jak i na pokazach mody. Mogą być mocne, wyraziste, jak klasyczne modele, albo delikatniejsze, na mniejszych podeszwach w różnych kolorach, a nawet zdobione, pastelowe, brokatowe, ze sznurówkami albo wiązane satynową tasiemką.
Creepersy na każdą okazję
Stylizacje z creepersami to od dawna o wiele więcej niż punkowe skóry czy stylistyka grunge. Pasują do t-shirtów, koszul, oversizowych swetrów do sportowych bluz, do subtelnych sukienek, spódniczek, spodni i letnich szortów. Założymy je na spacer, do kawiarni, kina, a w wersji błyszczącej czy kolorowej nawet do wieczorowej stylizacji.
Zdjęcia: deadrockers.net, choppermonster.com, groszki.pl, wikipedia