Domowe przetwory nie mają sobie równych, doceniamy je szczególnie wtedy, gdy za oknami plucha albo śnieg, a w marketach możemy kupić głownie importowane warzywa i owoce oraz mrożonki. Aromat domowych konfitur, przecierów, kiszonek, kompotów jest wówczas nie do przecenienia. Warto wiedzieć, że sezon na „produkcję” domowych smakołyków trwa praktycznie przez pół roku i sięgamy wtedy po świeże, najsmaczniejsze warzywa, owoce, zioła itp.
Domowe przetwory na koniec lata
Przed nami jeszcze końcówka lata i (oby) złota, polska jesień, a przetwory możemy robić prawie do listopada. Zobaczmy zatem cóż takiego możemy jeszcze zapakować w słoiki, butelki, torebki do mrożonek.
Właśnie mamy słoneczny sierpień, ten miesiąc to czas na przetwory z:
- pomidorów,
- pierwszych jabłek i gruszek,
- malin,
- patisonów,
- pierwszych grzybów,
- śliwek.
Jesienne smakołyki z domowej przetwórni
Wrzesień to przede wszystkim sezon na grzyby, które można suszyć, marynować. Poza tym mamy coraz więcej jabłek, gruszek i nadal bogactwo śliwek. Warto sięgać również po coraz tańszą paprykę,
Październik to zdecydowanie sezon na kiszenie kapusty. W tym miesiącu przygotowujemy również przetwory z dyni, grzybów, pigwy, późnych jabłek i gruszek.
W listopadzie kończymy już kuchenne czary z przetworami, zamykając sezon ze smaczną, zdrową dynią.
Zdjęcia: pixabay.com