Kawa, kawusia… espresso, latte, cappuccino. Szatańsko mocna albo kremowa i łagodna. Nie mogę raczej nazywać siebie kawoszem czy też bardziej prawidłowo smakoszem kawy, niemniej jednak dobrą kawę pijam pasjami, cenię, smakuje i uwielbiam. W tej namiętności do dobrej kawy nie jestem odosobniona, dzień od małej czarnej zaczyna również mój małżonek. Stąd też wspólny pomysł oraz inicjatywa, aby w naszej kuchni pojawił się wreszcie ekspres do kawy z prawdziwego zdarzenia. Obydwoje jesteśmy jak najbardziej zgodni, że najlepiej jeśli będzie to ekspres ciśnieniowy.
Ekspres do kawy – konieczne ciśnieniowy
Chyba żaden amator espresso, macchiato czy latte nie zapyta dlaczego akurat ciśnieniowy ekspres do kawy. Wie bowiem jak smakuje tak przygotowany, aromatyczny napój. Sekret tkwi w technice przygotowania kawy właśnie za sprawą wysokiego ciśnienia wody. Otóż w takim urządzeniu gorąca woda przepływa przez naszą ulubioną robustę czy arabicę pod wysokim ciśnieniem, dzięki czemu kontakt wody z kawą jest bardzo krótki, ale i kontrolowany. Jednocześnie pozwala to na wydobycie z kawy tego co najlepsze – aromatu, smaku, a także cukrów, protein oraz tłuszczów. Nowoczesne urządzenie, które zapewniają ciśnienie na poziomie nawet 15 bar ( np. ekspresy marki Krups) pozwalają na zaparzenie espresso czy cappuccino o specyficznej konsystencji z kultową już pianką. Taka kawa marzy nam się rano, po południu i wieczorem. Dlatego właśnie ekspres ciśnieniowy jest naszym najnowszym celem zakupowym.
Jaki ekspres? Wybór nie jest łatwy…
Łatwo powiedzieć, trudniej wdrożyć. Dlaczego? Otóż jak zawsze osiołkowi w żłoby dano… wybór przytłacza, sprawia, że naprawdę trudno podjąć decyzję. Zwłaszcza, że dobry ekspres ciśnieniowy do kawy to spory wydatek. Szczególnie jeśli ktoś tak jak my nie chce wydawać pieniędzy na urządzenie, które trzeba będzie wymienić za 3-4 lata. Z drugiej strony jeżeli celem jest ekspres do kawy ciśnieniowy – dobrej jakości i niezawodny trzeba liczyć się z niebagatelnym wydatkiem, być może na raty. Przeglądanie wszystkich ekspresów do kawy mogłoby zająć nam nawet kilka miesięcy, dlatego w pierwszej kolejności dokonaliśmy trudnej selekcji w zakresie marki. Co nie jest łatwe, ponieważ na rynku mamy sporo znanych i renomowanych produktów. Niemniej jednak słowo się rzekło, a małżonek jest bardziej konsekwentny niż ja. Wspólnie podjęta decyzja i wybór padł na markę Krups, która oferuje ekspresy ciśnieniowe kolbowe, automatyczne oraz jakże stylowe i designerskie urządzenia z serii Nespresso i Dolce Gusto (na kapsułki).
Przyznam się, że jeśli chodzi o zagłębianie się w szczegóły techniczne odstąpiłam tę przyjemność mężowi. Wystarczyło mi analizowanie specyfiki działania ekspresu ciśnieniowego automatycznego w porównaniu z kolbowym oraz asortymentu niezbędnych młynków żarnowych…
Póki co określamy budżet (myślę, że do 2000 zł, choć mąż może się rozszaleć…), skłaniamy się raczej ku automatycznemu ekspresowi ciśnieniowemu do kawy. Głównie z uwagi na ciągły pośpiech i łatwiejszą obsługę. Ja natomiast bardzo chętnie zajmę się wyborem pod względem designu, trzeba bowiem przyznać, że ekspres do kawy może stanowić prawdziwą ozdobę każdej kuchni.
Zdjęcia: krups.com.pl, shutterstock
