Nieważne, że zarwana noc, że na drugi dzień chodziłam jak zjawa (ale bez boskiego Leo…). Wręczenie Oscarów to taki „event”, który zawsze żywo mnie interesował. Tym bardziej, że w tym roku Akademia wybierała spośród wielu naprawdę interesujących i ważnych obrazów.
Wszyscy lubimy oscarową galę!
Tegoroczne święto filmu to już 88 ceremonia, która niezmiennie gromadzi największe gwiazdy, a przed ekranami, monitorami miliony wielbicieli kina na całym świecie. Możemy wieszać przysłowiowe psy na kinematografii i celebryctwie dzisiejszych gwiazd. A i tak z zapartym tchem ogląda się ikony kina podjeżdżające pod Dolby Theatre w Hollywood. Przed i po gali omawia się nie tylko decyzje Amerykańskiej Akademii, ale również kreacje gwiazd. Oczywiście nie będę oryginalna twierdząc, że Charlize Theron wyglądała zabójczo!
Leonardo z Oscarem. Nareszcie!
Ale ad rem, bo przecież w tym szaleństwie jest metoda i chodzi przede wszystkim o upragnione, wymarzone i wyczekiwane (często przez długie lata) statuetki. I może jestem naiwna, ale mam wrażenie, że niezależnie od statusu gwiazd, ta chwila, kiedy odbierają Oscara, jest zawsze wyjątkowa i najważniejsza.
W tym roku szczególnie mocno zaciskałam kciuki za Leonardo DiCaprio. Co prawda internet kipiał od memów na ten temat, ale dla mnie wręczenie nagrody pięknemu Leo było naprawdę wzruszającym momentem. Głównie dlatego, iż jak wielu kinomanów, uważam, że ta nagroda należała mu się zdecydowanie wcześniej. Co prawda pojawiają się opinie, że „Zjawa” nie jest jego najlepszym filmem, ale niech to będzie Oscar za rolę w „Co gryzie Gilberta Grape’a”, za „Aviatora”, za „Krwawy diament” i za „Wilka z Wall Street”. A także za wiele innych ról niedocenionych przez Akademię. Wisienką na torcie (okazałą i ważną była przemowa Leo… )
Wiele lat, setki filmów – Ennio Morricone doceniony
Oczywiście 88 gala to nie tylko Leo DiCaprio. Wielkim zwycięzcą jest również legendarny Ennio Morricone, który co prawda ma na swoim koncie Oscara, ale „tylko” honorowego. Biorąc pod uwagę jego dorobek, jest to niebagatelne niedopatrzenie ze strony Akademii. Na szczęście w życiu kompozytora pojawił się czarodziej wielkiego ekranu – Quentin Tarantino. I wreszcie 87 letni Ennio Morricone został uhonorowany statuetką za konkretną ścieżkę muzyczną – do filmu „Nienawistna ósemka”.
Warto docenić również fakt, że nominowane i nagrodzone filmy bardzo często dotykały ważnych zagadnień. No może poza zdobywcą największej ilości statuetek filmem „Mad Max. Na drodze gniewu”. Ale akurat w tym przypadku były to raczej tzw. „techniczne” Oscary. Ale nagrodzono np. poruszający trudne tematy „Spotlight”. Nagrody zdobyli twórcy i aktorzy obrazów takich jak „Dziewczyna z portretu” czy poruszający „Pokój”. W kategorii filmów nieanglojęzycznych triumfował wstrząsający obraz węgierskiego reżysera „Syn Szawła”. Nie sposób pominąć dokumentu na temat Amy Winehouse, który na mnie zrobił ogromne wrażenie Można zatem dojść do pozytywnych wniosków, że dobre kino może być w jakimś stopniu komercyjne a „kręcenie” pod nagrody może dawać godne uwagi rezultaty, takie jak chociażby główny laureat „Spotlight”.
Poniżej lista laureatów
Oscar 2016 – najlepszy film: „Spotlight”, Michael Sugar, Steve Golin, Nicole Rocklin, Blye Pagon Faust
Oscar 2016 – najlepszy aktor: Leonardo DiCaprio, „Zjawa”
Oscar 2016 – najlepsza aktorka: Brie Larson, „Pokój”
Oscar 2016 – najlepszy aktor drugoplanowy: Mark Rylance, „Most szpiegów”
Oscar 2016 – najlepsza aktorka drugoplanowa: Alicia Vikander, „Dziewczyna z portretu”
Oscar 2016 – najlepsza reżyseria: Alejandro G. Inarritu, „Zjawa”
Oscar 2016 – najlepszy scenariusz oryginalny: Tom McCarthy, Josh Singer, „Spotlight”
Oscar 2016 – najlepszy scenariusz adaptowany: Adam McKay i Charles Randolph, „Big Short”
Oscar 2016 – najlepszy film animowany: „W głowie się nie mieści”, Pete Docter i Jonas River
Oscar 2016 – najlepszy film nieanglojęzyczny: „Syn Szawła”, Węgry
Oscar 2016 – najlepsze kostiumy: „Mad Max: Na drodze gniewu”, Jenny Beavan
Oscar 2016 – najlepsza charakteryzacja: „Mad Max: Na drodze gniewu”, Lesley Vanderwalt, Elka Wardega and Damian Martin
Oscar 2016 – najlepsze zdjęcia: „Zjawa”, Emmanuel Lubezki
Oscar 2016 – najlepszy montaż: „Mad Max: Na drodze gniewu”, Margaret Sixel
Oscar 2016 – najlepszy utwór: „Writing’s On The Wall” z filmu „Spectre”, Jimmy Napes, Sam Smith
Oscar 2016 – najlepsza muzyka: „Nienawistna ósemka”, Ennio Morricone
Oscar 2016 – najlepszy krótkometrażowy film aktorski: „Stutterer”, Benjamin Cleary, Serena Armitage
Oscar 2016 – najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny: „A Girl in the River: The Price of Forgiveness”, Sharmeen Obaid-Chinoy
Oscar 2016 – najlepszy dokument: „Amy”, Asif Kapadia, James Gay-Rees
Oscar 2016 – najlepszy dźwięk: „Mad Max: Na drodze gniewu”, Chris Jenkins, Gregg Rudloff i Ben Osmo
Oscar 2016 – najlepszy montaż dźwięku: „Mad Max: Na drodze gniewu”, Mark Mangini, David White
Oscar 2016 – najlepsze efekty specjalne: „Ex Machina”, Andrew Whitehurst, Paul Norris, Mark Williams Ardington, Sara Bennett
Oscar 2016 – najlepsza scenografia: „Mad Max: Na drodze gniewu”, Colin Gibson, Katie Sharrock, Lisa Thompson
Oscar 2016 – najlepszy animowany film krótkometrażowy: „Bear Story”, Gabriel Osorio, Pato Escala
Zdjęcia: Shutterstock, materiały AFP, East News, independent.co.uk
