Całkiem niedawno trafiłam na zabawny, ale też bardzo mądry tekst z cyklu „jak to dawniej było”. Przy czym owo dawniej dotyczyło zamierzchłych czasów lat 80-tych i zimowej aktywności ówczesnych małolatów (i nie tylko). Jak się okazuje nie tylko w moich wspomnieniach są siarczyste mrozy, przy których wspaniale lepiło się bałwany, spacerowało i uprawiało wszelkie harce. Pointą jest słuszna rada, żeby również dziś założyć na siebie, seniorów i dzieci ubrania na złą pogodę i wyruszyć w zimowe plenery. Szczególnie po świątecznych kulinarnych ekscesach…
Na kiepską pogodę i mróz – bielizna termoaktywna
Skoro mowa o zimowych zabawach, spacerach i wszelkiej aktywności przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych, nie sposób pominąć kwestii ubrania na złą pogodę ze szczególnym naciskiem na bieliznę termoaktywną. Cóż, wraz z autorką wspomnianego tekstu „Nie ma złej pogody, są tylko złe ubrania”, mogę tylko westchnąć z rozrzewnieniem, że za moich czasów takowej nie było, ale… i tak bawiłam się świetnie. Przyjrzyjmy się jednakże bliżej – cóż to za „cudo” ta termoaktywna bielizna.
Dlaczego bielizna termoaktywna sprawdza się przy złej pogodzie
Mówi się o niej, że oddycha, że jest jak druga skóra, że sprawdza się latem i zimą, podczas intensywnego wysiłku i wtedy, kiedy trzeba przebywać na mrozie również bez ruchu. Najważniejsze atuty bielizny termoaktywnej to:
- fakt, że naprawdę „oddycha” – chodzi o to, że szybciej odparowuje wilgoć niż ją absorbuje, dzięki czemu skóra nie spoci się, pozostanie sucha, w przeciwieństwie do sytuacji, kiedy mamy na sobie bawełniane podkoszulki czy legginsy,
- zapewnia izolację termiczną, czyli w praktyce chroni przed przenikaniem chłodu do wewnątrz i przed utratą ciepła na zewnątrz, dlatego uznaje się ją za idealne ubranie na złą pogodę – czy plucha czy siarczysty mróz,
- jest wygodna i zapewnia swobodę ruchów, szczególnie jeśli jest bezszwowa – doskonale dopasowuje się do ciała, nie uciska, nie zsuwa się i nie ociera,
- niweluje zapach potu – dzięki zawartości srebrnej nici (jonów srebra), działającej bakteriobójczo, podobnie działa bielizna z włókien polipropylenowych.
Bielizna na każdą pogodę
W zależności od potrzeb i warunków pogodowych oraz rodzaju aktywności możemy wybrać:
- bieliznę cienką – nie zapewnia izolacji termicznej, ale skutecznie odprowadza wilgoć, jest idealna podczas intensywnego wysiłku fizycznego,
- bieliznę średnią – umiarkowana izolacja termiczna oraz odprowadzanie wilgoci, wybieramy ją na spacery, wyprawy na górskie szlaki czy harce i zabawy podczas chłodnych dni,
- bieliznę grubą – daje duży komfort cieplny, gorzej odprowadza wilgoć, a zatem ochroni przed zimnem, np. kiedy nie jesteśmy zbyt aktywni na mrozie.
Zdjęcia: pixabay.com, jula.pl