Chyba nie dzieliłam się jeszcze informacją o tym, że mam wadę wzroku i przy tym nie za bardzo lubię używać okularów. A bez okularów mogłabym nie poznać własnego małżonka, bo wada wzroku jest dość zacna. Od dawna noszę więc soczewki kontaktowe, co jest rozwiązaniem wygodnym i robi dobrze mojej próżności, ale czasem nieco gorzej moim oczom.
Podrażnione oczy – co mam na sumieniu
Zasadniczo dobre soczewki (a tylko takich używam) i rozsądek oraz zachowanie zasad higieny, wystarczą aby z oczami było wszystko w porządku. Niestety w moim przypadku zdarza się, że zapominam o zdrowym rozsądku. Oznacza to, że np. przesiaduję długo w soczewkach przed komputerem, zakładam je nawet wtedy, kiedy alergeny dają się oczom we znaki. Zdarzało mi się także nosić soczewki przez kilkanaście godzin i zapominać o nawilżających kropelkach do oczu. Mam więc na sumieniu kilka grzeszków, a karą bywają niestety podrażnione oczy. Ale nawet bez soczewkowych przewinień i grzechów miewam problem z tzw. suchym okiem, a wiosną i latem kiedy alergeny szaleją, oczy są często zaczerwienione i pieką.
Jak sobie radzę z przykrym uczuciem „piasku w oczach?
Kiedyś stosowałam doraźnie kropelki typu sztuczne łzy, ale to zdecydowanie za mało dla moich wrażliwych, niebieskich oczu. Metodą prób i błędów (na szczęście niewielu prób) trafiłam na krople Bepanthen Eye, skuszona zawartością kwasu
hialuronowego, który dzięki kremom kojarzy mi się bardzo pozytywnie, bo z odmładzaniem i regeneracją. Zaletą tych kropelek do oczu jest przede wszystkim fakt, że nie zapewniają jedynie „przepłukania” podrażnionego oka. Kropelki do oczu Bepanthen Eye to działanie kwasu hialuronowego i prowitaminy B5, dzięki czemu nawilżenie oka jest skuteczne i trwałe. Ponadto krople łagodzą zaczerwienienie, pieczenie i chronią oko przed podrażnieniami. Oczywiście bardzo istotnym atutem jest fakt, że krople są odpowiednie dla osób, które używają soczewek. Dla mnie rozwiązanie idealne – mogę nosić soczewki, nie muszę ich zdejmować do aplikacji kropli. W moim przypadku kropelki działają naprawdę długo, wystarczy że zakroplę je 1-2 razy, nawet w niesprzyjających warunkach (w klimatyzowanych pomieszczeniach, przed komputerem itp.).
Zdjęcia:Shutterstock, bepanthen.pl
