Niektórzy uważają, ze 31 października to Dzień Oszczędzania, inni idą znacznie dalej twierdząc, że cały październik jest miesiącem oszczędności. Niezależnie od tego kto ma rację, rozsądne podejście do gospodarowania finansami jest jak najbardziej słuszne. Nie tylko w październiku.

Oczywiście łatwo powiedzieć, z reguły trudno wprowadzić w czyń. Ale czy na pewno…? Warto poznać kilka naprawdę prostych zasad i sposobów, które pozwolą na wdrożenie całkiem sporych oszczędności. Wbrew pozorom rozkosze oszczędzania są nie tylko dla bogatych, którzy mają z czego „odkładać”.

Najważniejsza jest technika…

A zatem trzeba wiedzieć na co i jak. Określenie celu, na który oszczędzamy zdecydowanie ułatwia i skutecznie motywuje. Sama idea (choć słuszna) nie wystarczy, ale już wizja nowego komputera czy wymarzonej podróży może powstrzymać przed kompulsywnym i nieprzemyślanym wydawaniem pieniędzy. Pamiętajmy jednak o tym, aby był to cel w zasięgu możliwości. Oszczędzanie na willę za miastem może okazać się fiaskiem, oznaczałoby bowiem odkładanie kwot poza zasięgiem, ale uszczkniecie z budżetu miesięcznego niewielkiej kwoty jest jak najbardziej realne. Dobrym pomysłem jest np. gromadzenie konkretnych nominałów albo drobnych „reszt”. Może się okazać, że już po miesiącu uskłada się z tego niezła sumka.

Codzienne rytuały dla oszczędności

Oszczędzanie to nie bułka z masłem, ale na bułce z masłem można zaoszczędzić. Wszyscy wiemy ile kosztują zwykłe kanapki czy niewielki obiad w najzwyklejszym barze. A zatem drugie śniadanie, domowa sałatka czy inne małe co nieco zabrane z domu to dobry patent na mniejsze wydatki. Warto również przekalkulować kwestię dojazdów. Może się okazać, że bilet miesięczny na środki komunikacji miejskiej jest sporo tańszy niż jazda własnym samochodem. No i mamy pozytywny aspekt ekologiczny, często ominięcie korków i… czas na lekturę po drodze.

Mądrze płacić

Oszczędności na codziennych wydatkach to również opłaty za prąd, telefon i inne abonamenty. Sporo zaoszczędzimy na prostej czynności, jaka jest odłączanie sprzętu RTV, kiedy nie jest używany. Warto też przeanalizować wydatki na telefon, czasem opłaci się obniżenie, innym razem podwyższenie abonamentu. Korzystna bywa też zmiana operatora (promocje dla nowych klientów. Mądre zakupy to również porównywanie cen dzięki serwisom internetowym, sklepy internetowe czy grupowe zakupy (np. wspólna, sąsiedzka wymiana okien itp.)

Na początku oszczędzanie może być nie lada wyzwaniem, z czasem staje się nawykiem. A najmilsze jest korzystanie z efektów i mądre wydawanie zgromadzonych środków.

Zdjęcia: pixabay.com, fotolia